Ona
Mowili ..kaleka ...dziwadlo szamanka ....oblakana ...miloony dzrzew...chaszczy ...dzikiego wina ,,,malin,,,jerzyn..stoi dom kto wie kto go zbudowal...kto wie kto tam mieszkal...ogromny dom ...patrzac z perspektywy malego dziecka ...stasznie tam nawet przechodzic obok ...kto tam mieszka ...?przez okno widac kobiete ... taka chuda ..uroda niepowtarzalnie dziwna ..dwa siwe warkocze ...jak dwa sznuki leza na wylenialaym swetrze....twaz wykrzywiona ze strach czy bolu ....nie ma tam mebli nie ma tam nic aby zyc ...Ona jednak zyla ...nie chciala nic ....pomocy ludzi ktorzy byli inni ...wyrzucila choinke ... nie potrzebowala wspolczucia ani litosci ...nigdy nie jechala samochodem..nie sluchala radia .....las byl calym jej swiatem ,,,,snila mi sie dzis ,,,,balam sie jej ,,,kikut nogi zawiniety byl w szmaty ,,,powloczyla nim....modlila sie po swojemu ...patrzac w slonce ..slonce zapalalo dzien ,a noc gasila swiatlo .las byl tak piekny ze juz tylko patrzac na sam las mozna zyc ...ogramne okno i taka szara szyba a w niej ta kobieta ,,,,opetana ,,szmanka glupia ..z warkoczmi jak sznurki ...tylko patrzy w slonce ....balam sie jej ..bo byla inna ..nie wychodzila na wies gdzie babki szczepily jezyki ,,,darly piora ...nie potrzebowala kumek.. OLESKA Olesia ALEKSANDRA ......czy kiedys kochala ..czy kiedys tesknila ...dzis jak patrze z perspektywy czasu widze silna kobiete i nie moge uwierzyc jak moglam sie bac ,,,co ? ze byla inna ....byla inna .... cierpial sama kochala sama .... nie potrzebowala nigogo ...a cywilizowany swiat fundowal jej te wszystkie luksusy ....nigdy nie slyszalam jej glosu ..jedynie grymas na twazy ..zadowolenia lub gniewu ...czuje zapach tych desek na podlodze do dzis ...ogromny slol i lawy drewniane ...i taki strach wchodzac tam ....bo byla inna ...winogrona piely sie po calych scianach domu ....byla inna ...byla wyjatkowa ...odzielona od zepsutego swiata ,,,,parszywych przyjaciol ,,,szmanka ...samotnik...dzis zostala tylko chalda galezi ,,Ona umarla ....dom umarl .....dziss rozumiem wszystko ... dlaczego tak zyla ,,dzis wiem ze szczescie mozesz znalesc tam gdzie kwitna bzy ,,tam gdzie kwitnie jasmin,,, ( napewno teraz tez mieszkasz w lesie ,,,,,pachnacym jagodami ...dziekuje ze przypomnialas mi sie i wrocilo to przywolalo wspomnienia w tym zapedzonym swiecie ,, ,,,,dziekuje ze modlam to zobaczyc jeszcze raz )
przepraszam za przeklamania literowe i za bledy ....
OdpowiedzUsuńSuper, super, super ❤️
OdpowiedzUsuńTeż rozumiem... Dzięki za dreszczyk na plecach...✨
pamietam i ja.......
OdpowiedzUsuń