Patapik

 Cicho ... nawet jedno swiatlo w oknie nie blyszczy ,usnol caly swiat , i taka bloga cisza ,,zawsze mowiles tak jak muzyke nastawialam bo chcialam tanczyc ...nie wiem czemu chce mi sie tancowac ...  Pamietasz pojechalismy tam ...a tam kaczke piekli ...dali jesc ...i juz do konca musialam Ci te kaczki piec .... taki luksusowy dom i bogacze mieszkali tam ....  wytworne dywany ...wytworne naczynia i zastawy w porcelanie ... nie dobrze sie czulam ,nie moglam oddychac ,, chce juz wyjsc !!! cichutko cie prosze ze juz pozno i  wychodzimy !!! ide sciezka po goscincu ...siano dopiero co skosili .. kopki siana pachna ... ach ....ucielkam ci ,gonisz mnie ,a ja ci uciekam ,i zabawy konca nie siegaja ,,,pole juz pogubilo rozmiary ,,, zlap mnie ,,,nozyny przebieraja coraz to mocniej   ha ha  serce wali jak dzwony wszystkie !!!  biegnij !!!! szybciej !!! to mnie zlapiesz !!! siano we wlosach ....warkocz rozpleciony ..sukienka tanczy ...wiaterek jak wachlarz  muska  nasze ciala ... goraco... oddychac tak ciezko .... zacaluje !!! tak mowisz !!! zacaluj !!! Moja  cudowna  ta co przebiera nozynami .... jeszcze chce te kopki siana zobaczyc ...jeszcze chce sluchac tej blogiej ciszy  ,,,a Patapik ?   ha ha    .  ukrywam w sobie  wartosc uczuc ...sa swieze pachna trawa  na lace ..lasem ...widzialy smiech ...widzialy lzy ...widzialy radosc ...  ALE CIEBIE JUZ DAWNO NIE WIDZIALY !!! Przyjdz na ta lake tyle jest pracy ...czekam .....pasuje mi to kochanie ....

Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

jak to /????

zadzwonie

cykacz