Posty

Wyświetlanie postów z październik, 2019

Doniczki

Przetancowalam Cale lato  z Toba. ..juz  nie  mam  sukienek  aby  zachwycic  cie  tym  co moge  ci  dac. ..nie! ! Juz  nie  moge  bo  zwariowal  caly  betonowy  zrobiony  dla  tancerzy  parkiet. ... ❤  nie  wiem  co slyszalam. .sukienka  nie  chciala  sie  uspokoic  ....twojej  ramiona. .I wiedzialam  ze juz  w nich  zostane. ..jak  by  nie  bylo  podlogi. ..to  gdzie  tancze. .. ❤ jak   to  mozliwe  ze   kwiatki  mi  spadaja  z wlosow. ....moj  dotykany  przez  niebo  ...dotykany ...moj  moj. . Rzeka  cos  nie  daje  Rady  bez  ciebie  .. A tam ..kawa...nie. ..pocaluj  mnie. ...bedzie  wiosna  ...jest  wiosna  nie  mam  juz  sily  aby  pa...

Fiolecik

 PUJDZIEMY  JESLI TYLKO ZECHCESZ ...  te gozdziki juz nie kwitna ...nie czemu ??/  no wlasnie nikt tego jeszcze nie wie ..... obijam sie po kawalkach swiata Twojego ....gdzie palilo sie swiatlo w kazdy dzien ..gdzie nie bylo jablek ktore by nie byly jablkami ...jak  ja wtedy szlam ...jak bieglam ... sukienka  mi zwariowala....  i  chcialam juz byc ...ale  tak trudno byc  i jednoczesnie  nie ... jakis taki smieszny dziwny ....slodki ....wcale nie wiem jak sie to stalo ze teraz patrzysz na niego wielkimi oczyskami ?? zielonymi jak mietowka ...co to jest mietowka ...  ??? trzymasz jak komunie i patrzysz ...ja nie wiem ...to  TY  ... ...? nie to nie ja .... to ty to zrobiles .....  siedzisz i juz nie moge wytrzymac patrzenia na CIEBIE .... PRZECIEZ   TA PODLOGA JEST NASZA !!! ta szafa ...to co ??/ gdzie sa te gozdziki ...??? gdzie jest ten Twoj sweter co mnie przykrywales ...  ten w zielone paski ???!!...

Na drewnianych kolkach

M yslalam ze niebo tak sie zachmurzylo....takie szare....niebieskie ...szare ... wiatr sie zerwal ...nie moge pojac jak masz twarz jak z filmu ....patrzysz i chcesz wszystko ..dopracowac jakbys juz  chcial aby bylo czysciutko ...spij ..nie boj sie nikogo ..jedz sobie jedz nie boj sie nikogo ...tak muwiles do kota ... do tego co potykales sie o niego ... nie to nie chmury ...di golebie ...zerwaly sie ,,,,zrobily taka ogromna gmure ...jakby chcialy sie przytulic  do ciebie  ...patrzysz i nie wiesz czy wszystko jest tak jak bys chcial ....malenkie cudenka ...urodzily sir wczoraj ... smieszne pokraczne ....kazdy polecial teraz do Ciebie.... ,,a ciebie tam nie ma ...zostaly tylko stare szmaty i wiecej nic ....Ty ..bo Ty juz poszedles na laki zielone i i na ta lake co ci przynosilam barszcz z ziemniakami .... potem szedles a caly swiat pachnial sianem ...zyto klonilo sie do Nas ....  tak bolaly nogi ...nie !!!! bo nie umialam isc po sciernisku .... ty mnie nauczyles ....ta...

Wszystko

 Sporo chce ci powiedziec ....aby wszystko dopasowac do wiosennego slonca ..ale nie pasuje nic !!1  nie pasuja zdjecia w ramkach i szafa i ta firanka co powiedzialaes ze domek jak z bajki ...juz nie umiem uszyc takich bajkowych firanek ....a pamietasz jak  .....calowales kazdy   kawalek ...naszego malego swiata  ...i co prosze ???!!! nie ja blagam ...  ....jakbym nie miala plaszcza i szalika ....wszystko jest tak zimne ..takie sztywne ...bwz tych gozdzikow co mi kupiles ...bez Ciebie ..... bez tych wszystkich zlych pomieszanych dni  zobaczyles go ....nigdy nie chce chce  juz byc bez koca ...  bo nawet w upalny dzien ...jest zimno  ...tak zimno ze  zamarzaja lzy ....kapia na policzki  robiac ...slady ... nie placze .... to tylko rosa opadla ...jak pachnie cudnie ....nie moge pojac jak  to mozliwe ze jestes ...Ty  ...  i czemu Cie nie ma juz ....  ale pojdziemy tam jeszcze ???? co ????

Kilka zeszytow

Obraz
Lato zasypalo kwiatami caly swiat ,,,wiruja sukienki  dzwonkow ,,,,sloneczniki maja takie dlugie szyje zagladaja  do slonca ,,kaczence ubraly zolte sukienki ...a niezapominajki ,,nie wiedzialy w co sie ubrac az w koncu ubraly suknie niebieskie ,,,,chabry,,,,pozazdroscily i tez ubraly niebieskie ..tylko maki chcialy byc inne ....tak bym chciala  miec wasze suknie ...takie cudnie kolorowe ...juz tak dlugo Ciebie nie widze ...czasem zapominam jak wygladasz ....ale czuje twoj zapach wszedzie ....rewia mogy ....kwiatowa ...jak przekupki ....kto najbardziej kolorowy ....wyobrazilam sobie ze jestem slonecznikiem ....  kolysze sie ...chce byc malwa ....jestem niezapominajka .... jestem wiatrem ....jestem zarem nieba ...moge byc wszystkim i moge robic wszystko ....ale nie moge przestac Cie kochac ...jestem caly czas przy Tobie ...nie widza Ciebie moje oczy ....a ja jestem ..i dotykam Cie kazdego dnia i kazdej nocy ...modle sie abym nigdy nie przestala tanczyc w tych chabrach ...

Hanka

Oczy  ktore  widzily  tak  wiele  ...radosci  smutku. ..glodu milosci I glodu  chleba...patrza na mnie  Oczy  jakby  zaraz  mialy  pojsc  spac. ..piekne  rzesy  dlugie. ..jak  wachlarze. ...jak  motyle. . ❤  wciaz  trwa  zycie  ...nie  ...wlepila  w pamiatki  ..obrazy... tyle  jeszcze  chcialby  powiedziec. ...szuka  go  wszedzie. ...usta  chca  wydobyc  choc  jedno  slowo. .. byl  calym  swiatem  dla  niej  ...kradlem  jej  calusy  jak  spala  ...moja  babka. .. Wyciaga  reke. .jakby  chciala  chwycic  choc  troche  tego  co bylo   ...tak  poprostu. .....tancza  jedynie  rzesy  oblednie  dlugie  ...Oczy  jak malutkie  swiatelka. ..nie  chca isc  spac. ..chowa  .......

cykacz

Bielone  sciany ..takie nie rowne ..chropowate...jak tam mogles byc...ale byles taki dumny swoja dostojnoscia ....tyk tyk ... skrzynka  z drewna ...niby nic a tam jest dusz ,,,tak mi powiedziales ...przesuwales  ...zamiwniales ..ciagle cos bylo nie doskonale ...    zle bije ....co / / komu odmiezal czas / i po co ?  bo Ty miales taka wymyslona milosc ....myslales ze jesli mozna kochac jak kolwiek kogos to zegary ....nie wiedziales nawet ze kochasz ale sercem byles tam  w tym  co moglo byc dla ciebie wszystkim ...na 12 ta nie bije ...bo na 12 musi bic  24 razy !!!  i znowu ustawiales ...sluchales ...byles najbardziej skupionym czlowiekiem na swiecie ...patrzyles jak w niebo ..sluchales i nie bylo to ciegle doskonale .... ile moglbys mi powiedziec jeszcze zanim przestales byc ???? z prawej strony na lewa ...na lewa i na prawa ... ciezkie wachadlo ....lsniace i nie moge pojac po co odmiezasz ten czas ....ile jeszcze razy  bedziesz bil ...

Czemu nie umiesz patrzec inaczej !!!???

Co tak patrze w obiektyw apataru fotograficznego ....znow ci ktos powiedzial ze nie teraz ....ze teraz inni a potem Ty ....buzia smutna ...usmiech tylko jest ruchem warg ......a Ty masz buzie jak milion slonc ....raczkami skubiesz paznokcie ....i tak stoisz jak bys nie wiedziala w ktora stone pojsc ...ale zdjecie ok !!! wszystko wyszlo cudnie !!! fotograf zarobil ..... mama taka mloda ....usmiechnieta ...w klapkach z sandalow obciete paski...podloga pomalowana na orzech ...kwiaty  na stole ..chodniki ...jakas kobieta zrobila i byly tylko na niedziele .....  reka drzy ... nie morzesz utrzymac filizanki ...bojisz sie ze ja stracisz ...jest tak delikatna ..ze prawie jej nie ma ...szelesci nie do wytrzymania ...mozesz przestac juz szelescic ///!!! nie !!!   Miala  brazowa sukienke ..i czarne wlosy ... smukla raczej buzie ....i chuda bylas  ale jak cudownie boska !!! cieplo plynelo kiedy bylam z Toba ...bylas zawsze w kazdej chwili w kazdej sekundzie ....wtedy k...

DO OGRODU POSZLAM

Promienie slonca ledwie sie przebijaly przez zielen ktora opanowala swiat ...jablonie ..grusze ..porzeczki ..agresty i sliwy ...krzaczki porzeczek i czerwonych i zoltych i smiesznych czarnych patrzyly na mnie  swoimi oczkami ..jablka tutlaly sie z gorki na pazurki ...pszczoly mialay pelne rece roboty....nie moglam znies tej zieleni trawy ...tego zapachu ....aleja drzew wyscielana zielonym dywanem .......moglabym dam byc wiecznosc...zaczarowany ogrod ? dzrzew pobielone ...smiesznie pokrecone ..a jablonie  nie mialy juz sily utrzymac jablek ...szlam jak bym byla z betonu ,,,male nozki chcialy biec ..dotykac wszystkiego ..calowac ...kosztowac ..wymazac sie truskawkami ..poprzeganiac motyle ..turlac sie po zielonym dywanie ....dlaczego ? ten ogrod nie jest taki jak go sobie wymyslilam  ..widzialam go tylko z okna ...i wyobrazilam sobie ze jak tam jest pieknie .... chcialam podskoczyc zaspiewac swoja piosenke .... zerwac choc kilka malin ....zabralam tez skakanke ...kokardy ni...

cala w falbankach

Zgasly swiatla   .... nikt nie moze pojac jak bardzo Cie kocham ....coz wiecej moze stwozyc dziewcze takie mlode ...mowi ze kocha ze umiera z milosci ... te rzedy liter te miliony papaieru zapisane olowkiem ...dlugopisami.... ..nic nie wiedziala o zyciu ...jak zmienialo sie z dnia na dzien ...zerwala te wszystkie kwiaty na lace ...i nawet powiedziala TAK  ...i co nadal siedzi  pod drzewem i mysli ze drzewa maja juz dosc sluchania marudzenia.... ...ale  mowiles ze ze im SROZSZE CIERNIE ...GLOGI ..TYM MILSZE JEST ZWYCIESTWO ........ I tAK BYLO....  dotykales mnie jAK NIKT na swiecie ...soboty zmienialay sie w poniedzialki ...a ponioedzialek w sobote ....odliczalam dni ...nie mam sily czekac na Ciebie .......    uwielbiam byc w twoich ramionach.... smiales ze mam taka sukienke co sama tanczy !!! jakas taka z falbanek ... i powiedziales ze jestem piekniejsz niz panna mloda ....dotykales wlosow ..a  ja myslalam ze wiatr wieje  tak mocno ...Ty...

JUTRO

Chowam te wszystko pod poduszki pod podloge .....aby nigdy nie stracic tego  co najwazniejsze ...kryje tam uczucia ktore sa swieze ...pachna skoszona laka i swieza trawa..widzialy widzialy zime gdzie oale okna zasypal snieg ...puchata pierzyna pamieta tez ...jak bylo nam tam dobrze .....widzialy usmiech ,,,widzialy  lzy ...rozpacz i radosc ..sa dowodem wielkiej milosci nieskonczonej ...to nie zna granic ....    niosles mnie wtedy na plecach ..samochod Ci nie chcial zapalic ,,,,w tamtym domu nie bylo miejsca ..a w tamtym bylo zimno ...buty bolaly ,,,jak dales rade ...??? zostawilismy ten caly zgielk ,,,gosci muzyke ,,,zabawy ....a Ty niosles mnie na plecach ....niosles dwa serca ... dwa oddechy ... ,musze nauczyc go grac w pilke ....nauczyles...bylo tak zimno ..choc przeciez przyszla wiosna ...byles i pierzyna i szalikiem ,,,jaka piec kaflowy do ktorego przytulalam sie ...powiedziales ze nie umiesz tanczyc ,,,ja umialam za Nas ,,,, powiedziales kiedys ....nie siedz na...

Jak to?

Dotykal  starch plyt  niczym  swietosci  .bo  dla niego zycie  sie  tam  zaczelo  I tam sie  skonczy ... ❤ pielegniwal  rowniutko  prosil  aby  byly  poukladane... ❤ zamknal  tam milosc  .zamknal  tam zapach  tych  dni  ... Zamknal  pragnienia  ...zamknal  calego  siebie  dla  tej jednej  kobiety  ....czy  ja kochal. ...nikt  tego  nigdy  sie nie dowie  ❤ONA jest  sensem  jego  zycia....ona  czasem  nie  do wytrzymania. ...jestem  zaszczycony  ze  jestem  twoim  mezem. .....(obiecalam  ze  napisze  o was !!!!) Dla  Poli  I Adam ❤

jak to /????

Jagody  sie  wysypaly....chcialabym wszystkie  zebrac  aby nie  uronic  choc  jednej  chwili  ..kazda  byla  jak twoj  smiech  ...turlaly  sie  po trawie. ..mowiles  ze  chcialbys  kiedys  aby  slonce  swiecilo  tylko  dla  nas  ... ❤ znow  jagody  plyna  rzeka  slodkosci. ..moze  to  tylko  sobie  wymyslilam. Moze  chce  aby  ktos  uwierzyl  😊nie   ...poprostu   zmeczona albo pijana  z twojej milosci. Z milosci  jestem slaba  ...nie mam sily  cie  kochac. Slysze  ze oddychasz....reka  drzy  nie  potrafi  utrzymac  filizanki  ....szelesci  tak I kolysze  ...boje  sie  dotknac  ze  ja  strace  ....nie  zniose  tego  dzwieku   rozbijania. ....boli  I nie...

Ona

Mowili ..kaleka ...dziwadlo szamanka  ....oblakana ...miloony dzrzew...chaszczy ...dzikiego wina ,,,malin,,,jerzyn..stoi dom kto wie   kto go zbudowal...kto wie  kto tam mieszkal...ogromny dom ...patrzac z perspektywy malego dziecka ...stasznie tam nawet przechodzic obok ...kto tam mieszka ...?przez okno widac kobiete ... taka chuda ..uroda niepowtarzalnie dziwna ..dwa siwe warkocze  ...jak dwa sznuki leza na wylenialaym swetrze....twaz wykrzywiona ze strach czy bolu ....nie ma tam mebli nie ma tam nic   aby zyc ...Ona jednak zyla ...nie chciala nic ....pomocy ludzi ktorzy byli inni ...wyrzucila choinke ... nie potrzebowala wspolczucia ani litosci ...nigdy nie jechala samochodem..nie sluchala radia .....las byl calym jej swiatem ,,,,snila mi sie dzis ,,,,balam sie jej ,,,kikut nogi zawiniety byl w szmaty ,,,powloczyla nim....modlila sie po swojemu ...patrzac w slonce ..slonce zapalalo dzien ,a noc gasila swiatlo .las byl tak piekny ze juz tylko patrzac...